5 grudnia 2012
POCZĄTEK KOŃCA
Czy koniec jest początkiem, a początek końcem...? Czy odpowiedź na to pytanie prowadzi do rozwiązań godnych Człowieczeństwa? Bo czyż nie śmierć jest rozwiązaniem, ale też obrazem całego życia... ale czy pochylając się nad płytą nagrobną nie nasuwają się myśli o własnym końcu? Nie o cudzym, nie o końcu kogoś, kto już go przeżył, kto ogrzewany ciepłem latarenki zwanej zniczem głucho milczy...
Taki i taki, żył i umarł. Basta. Koniec końców, nie obracamy się w proch, ale to proch obraca nas w nicość. Stajemy się płytami na cmentarzach. I nic nas nie różnicuje. Bo czy to marmur, czy zwykły kamień, nadal głosu już nie mamy... smutne, ale prawdziwe. Dlatego godność życia jest miarą człowieka....
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek