3 czerwca 2015
Astronauta
(na pojedynek do 100 słów nt. "Astronauta")
Do hali wleciał kruk, w dziobie trzymał ludzkie oko. Upuścił je wprost na kilkumetrowy domek z kart. Nagle wyturlało się z pod stosu, i spojrzało na niego czarną jak otchłań źrenicą. Rozszerzyła się zajmując całą gałkę, następnie wyszła poza nią, zajmując całe pomieszczenie, pochłonęła go i nie widział już nic. Gdzieś w oddali mignęło światełko, przeobraziło się w kulkę, latarnię, potem Słońce. Żar wcale nie palił. Nigdy nie był tak blisko urzeczywistnienia swojego marzenia, zostania astronautą. Nie wiedział, że zaraz je spełni, sięgnie gwiazd. Walczące ciało, dziwnym odruchem podniosło powieki, po raz ostatni zobaczył świat z perspektywy sznura podwieszonego na suficie, kilka sekund później, odleciał.
15 lipca 2025
sam53
14 lipca 2025
jeśli tylko
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis