1 stycznia 2014
1 stycznia 2014, środa ( amplituda temperatur )
obsypał muskającymi
słowami
zwiał obawy zerwał wstyd
na strzępy
chmur
delikatnych jak poduszki
dłoni
przeniknął do żródła rumieńca
zaśmiał się z zawrotów
głowy i obietnic
spadających jak miękki
dywan liśćmi z drzew
zanim poleciał spowił
w tuman mgły
rano spięty szadzią
na płatkach tamtych kwiatów
jak tu nie kochać wiatru w polu
jak kochać
2 sierpnia 2025
wiesiek
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53