Antywar, 13 marca 2012
Chodziłaś po zielonych łąkach
jakbyś była w samym niebie
ale chodziłaś po ziemi
po kartkach zielonych tomików poezji
A twoja łagodność nosiła sukienkę
z materiału wiosennego słońca
śpiewały ptaki nad
strumieniem
Suka poezji
pochodziłaś od właściciela psa
który ma szczekającą dusze
Antywar, 7 marca 2012
-- Nie miała na narkotyki, sprzedała 6-letnią córkę pedofilom
-- "Moje dziecko od pół roku żyje w klatce!"
-- Pod kołami "Brzechwy" wcześniej zginął człowiek
-- Gwiazdor szuka żony w nocnym klubie
-- Kompletny upadek! Polaków nie stać na pogrzeby!
-- Wierni apelują o uwolnienie artystek. "Modlitwą punkową"
prosiły o "przepędzenie Putina"
-- Jak wygląda idealna kobieta? Na ścianie!
-- Gwiazda TVN miała 6 lat, kiedy sięgnęła po porno
-- Przerażający marsz żywych trupów. Strach wyjść na ulicę!
Antywar, 2 marca 2012
w snach opuszczamy świat
od środka powiek żywe radio gra
w ciemności na pustyni
umarłej jawy gdzie spotykamy
duchy The doors Nirvany i Queen
pytając o drogę i muzykę
gdzie teraz króluje Lady Gaga
Lesbijki i pedały aż sufit równa się
z podłogą galaktyki
zmąconej porankiem szarości
spieprzonej rzeczywistości
w zasięgu internetu
niema dotyku
budzimy się w kolorowym świecie
przekreślonym czarnym pasem
Antywar, 29 lutego 2012
Policja to banda Gizberna
Politycy to szeryfowie z gwiazdą Dawida
Ochroniarze to skrajna Agitacja
Straż pożarna to czerwona plaga
Ekonomiści to sadyści
Agenci specjalni to luksusowe prostytutki
Emeryci to skrajnie wyczerpani banici
Bezrobotni to kanibale zjadający się nawzajem
Matematycy Poloniści Pedagodzy
Artyści to ofiary losu poddani torturom przez
narkotyki alkochol papierosy i sport
Kapłani to świńskie ryje na podobieństwo człowieka
Służba zdrowia to biała masa śmierci w plastikowych strzykawkach
Kryminaliści to prawnicy systemu sprawiedliwości z urzędu najwyższego sądu
Sędzia to chuj
Handlowiec to Premier
Sprzedawca to ten sam
Dziennikarz to złodziej dobroci i geniusz bez twarzy
Generał to mięso armatnie dla prokuratury
Zegarmistrz to dostawca kłamstw na czas pokoju i wojny
Bankowiec to kredytobiorca wolności bytu
Prezydent to koniec odbytu całego Ludu który wypierdział go z
gównem podatków na złotym tronie!
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga