24 lutego 2014
Noc
Ciemnosci cisza, beztroski wypoczynek.
Marzen niespelnionych retrospektywa
wlacza kino w glowie czasami filmem
niemym, czarno bialym
czasami w Techikolorze i HD.
Moja nocna pokuta to ciagla
walka z samym soba i swoimi fobiami
ktore jak monstrum w moich myslach zyja.
Chcialem tak malo, moje oczekiwania
do zycia sa takie mizerne.
Chcialem slow mnostwo poznac
by nimi sens zycia wypelnic.
Zamiast sobie samemu spelnic
to co tak latwo jest osiagalne
pracuje z cala odpowiedzialnoscia
przeciwko jednemu roztropnemu celu.
Nocny spokuj nie daje ukojenia,
zmeczony snem do pracy wstaje,
slowa ktorych nie napisalem
gorycza leza na suchym jezyku.
Nie spelnione noce cisza nie wykorzystana
zamykam znowu nie zapisane strony
naiwnych pamietnikow.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch