19 listopada 2011
po kokardę jak mawiały starożytne Rosjanki
pamiętam doskonale babcine węzły na chusteczce
supły na sznurowadłach jakoś dziwnie robiły się same
krawaty o ile mnie pamięć nie myli chyba wiązała najpierw matka
później raczej żona
nie powiem na sto procent bo moja pamięć bywa ostatnio bardzo zawodna
z kokardkami szło łatwiej
choć prędzej związywałem puste z próżnym
z układami równań było lepiej niż z kobietami
mnie pasjonowały rebusy i krzyżówki
panienki koniecznie chciały wiązać się w pary
pętelki też nigdy nie pasowały do guzików
dlatego zostałem ze swoim węzłem gordyjskim
który chłonie moją skłonność
do wyolbrzymiania problemów
a mam ich po dziurki w nosie
19 października 2025
Jaga
19 października 2025
Jaga
19 października 2025
sam53
19 października 2025
sam53
19 października 2025
sam53
19 października 2025
sam53
19 października 2025
sam53
19 października 2025
wiesiek
19 października 2025
Misiek
19 października 2025
smokjerzy