28 sierpnia 2024
we śnie padało
znów minąłem sie z deszczem - wiatr w chmurach się zerwał
przyniósł grzmoty gasnące niespełnionej burzy
przy kapliczce pacierze zatopione we łzach
gdy spragniona dżdżu ziemia z myślą przy kałuży
wieczór w sennych rozbłyskach karmiony duchotą
ćmy próbuje kołysać światłem pod latarnią
księżyc zgubił się w gwiazdach kiedy nieba dotknął
myśl o deszczu jak echo wraca z niczym stamtąd
tylko we śnie padało - krople lśnią na ustach
tak jak perły na wąsach domokrążcy kota
twoje ciepłe dzień dobry leży na poduszkach
lubię kiedy całujesz
kiedy szepczesz - kochaj
3 grudnia 2024
DziękczynienieMarek Gajowniczek
3 grudnia 2024
w świat powiodłaśYaro
3 grudnia 2024
Wieczorne spaceryvioletta
3 grudnia 2024
to nie był sensam53
3 grudnia 2024
Trzy siostry (realnośćBelamonte/Senograsta
2 grudnia 2024
0027absynt
2 grudnia 2024
Pielgrzym do miejsc świętychabsynt
2 grudnia 2024
0212wiesiek
1 grudnia 2024
Wakacyjne uczuciavioletta
1 grudnia 2024
Wola lewitacjidoremi