1 września 2020
NOC DZIEŃ I ZNÓW NOC
... zbudziła mnie burza
twoich myśli zebranych w deszczowych obłokach
kropla w kroplę podobnych - w moich się rozpoznasz
poranek w kałużach
dzisiaj dzień nam się spóźnia
zieleń ginie w trawie
jesień (nawet ją lubię) wtulona w ramiona
czy jest w stanie do siebie nas jeszcze przekonać
wypijemy kawę
nie ma jak poranna z uśmiechem we dwoje
w wierszu radość brzmi cicho choc zawsze w błękicie
tę w dwóch słowach zapewne namaluje życie
wtedy pomyśl o mnie
8 listopada 2024
wiersze powstają jeszczesam53
8 listopada 2024
0811wiesiek
8 listopada 2024
ZlewMarek Jastrząb
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek