20 lutego 2020
bez słowa
chyba nie był to jednak przypadek
ot spotkanie dwóch spojrzeń ukradkiem
w blasku źrenic jej uśmiech dojrzałem
i coś jeszcze - nie powiem dokładnie
wyobraźnię wplątałem w rozmowę
przerywaną niestety milczeniem
i w tej ciszy się chciałem zapomnieć
ona gwiazdy liczyła na niebie
sny o szczęściu wnet jawą rozbłysły
czymś nieznanym co wraca jak zima
wiesz jak miło zatracić się w myśli
tę bez słowa w spojrzeniach zatrzymam
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta