4 marca 2019
do przytulenia
nie pamiętam czy poznaliśmy się wieczorem
czy już o świcie
zasłuchana w szept księżyca
i moje milczenie
szukałaś w międzygwiezdnej przestrzeni
wspólnego języka
liczyliśmy na palcach meteoryty
sen odpływał z rosą w trawę
wyobraźnia odnalazła swoje siódme niebo
pocałunki plątały usta
które jak dojrzale wiśnie puściły sok
dniało gdy zmęczenie osunęło się w ramiona
nie wiedziałaś czy masz odejść
nie wiedziałem czy mam wyjść
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
....wiesiek
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53
14 listopada 2024
oszukać jest najłatwiejYaro
14 listopada 2024
we śnie widzę dziurę którąsam53
13 listopada 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga