1 marca 2019
nieśmiałość
z samego rana słońce w okno
tak niespodzianie zapukało
jakby miłością chciało dotknąć
dzień który wstawał dość nieśmiało
jasnym promieniem ozłociło
poświatę drżącą na krokusach
jakże słoneczną ciepłą inność
kroplę milczącą gdzieś na ustach
spijając wilgoć z warg stęsknionych
szeptem się między nie złożyło
kocham - trysnęło jak zdrój wiosny
jeszcze nieśmiało tak jak miłość
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek