16 kwietnia 2016
powroty w codzienność
przychodzisz w kawałkach snu
a przecież miłość to noc i dzień
dzień kiedy nawet koliber spija
nektar z kwiatów
i noc którą tylko we dwoje zamieniamy
w zaufanie
przychodzisz na myśl
gdy szperam w pamięci
i odgrzebuję obrazy malowane twoją dłonią
zwyczajnie a tak pieszczotliwie
jeszcze wyjmuję ci z włosów białe kwiaty akacji
strząsając zapach na skronie
pamiętam wygniecioną trawę pod klapsą
i soczyste gruszki zrywane zaraz po wniebowzięciu
słodkie jak pocałunki
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
sam53