12 marca 2012
Już nie będzie...
Już nie będzie lepszych dni,
jednostajność batem siecze.
Choć obeschły wszystkie łzy,
smutny los twój jest człowiecze.
Już nie będzie słońca kaskad,
ani zmroku zachwycenia.
Świtu jutrzniua dla mnie zgasła,
zorzy dla mnie też już nie ma.
Już nie będzie błogosławieństw,
dni co przyjdą i miesięcy.
I zapomnę zmierzchy krwawe,
monotonia mnie zamęczy...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
11.03.2012r.
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek