4 marca 2012
I słońca brak...
I słońca brak i Ciebie nie ma,
szary się snuje sennie dzień.
Na skrzydłach płynę mojego tęsknienia,
-aby przytulić Cię.
To nic,że obłoki takie szare,
że ich tak wiele sunie po niebie.
Ja się Twych słów upiję czarem,
i ponad nimi popłynę do Ciebie.
To nic,że wiatr wszystkie ciepłe myśli,
mrozić się zdaje lodowatym tchnieniem.
Starczy kochana,że ni się przyśnisz,
a już mi bosko...starczy westchnienie.
I słońca brak wtedy nic nie znaczy,
i chmury sine płynące po niebie.
Nie czuję wtedy,żadnej rozpaczy,
kiedy na skrzydłach płynę do Ciebie...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
01.12.2009r.
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro