15 października 2013

barwność nocy [Eksperyment]


barwność nocy

Rzeczy martwe potrafią czasem człowieka zaskoczyć. Zdjęcie zostało zrobione z pełną świadomością, że końcowy efekt może być niespodzianką dla fotografującego, oraz zostało upublicznione na trumlu również z pełną świadomością.


liczba komentarzy: 114 | punkty: 15 |  więcej 

hossa,  

Wiesz Rafał:) zaskoczyłeś mnie, naprawdę mnie zaskoczyłeś i to bardzo pozytywnie, a już martwiłam się, żeśjest góra lodowa:) dziękuję:)

zgłoś |

alt art,  

koloryzujesz..

zgłoś |

hossa,  

hej alt:)

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

ależ masz cudny awatar, hossa

zgłoś |

deRuda,  

o tak :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

za envy :)

zgłoś |

hossa,  

cześć dziewczyny, dzięki:) hm, właściwie to zasługa Rafała Muszera, w pewnym sensie;d

zgłoś |

deRuda,  

w takim razie bardzo dziękuję Rafałowi... w pewnym sensie :))) hehe

zgłoś |

hossa,  

:) ano to było tak, całkiem krótka historia zresztą, kiedy Rafał wystrzelił w kosmos Snuja, ja go złapałam w locie i zamieniłam wierzgającego konia na Snuja, ale żeby nie wiem co, trudno jest zamienić konia w człapiącego wolno nawet białego wilka. Niestety koń zaginął gdzieś, a biały wolno człapiący wilk, to biały wolno człapiący wilk, więc zmieniłam na to co było najbliżej, pod palcami, ot i wszystko.

zgłoś |

deRuda,  

szkoda konia, ale z drugiej strony, ten nowy awatar mmmmiodzio :)

zgłoś |

hossa,  

:)) czy ja wiem, jakiś taki zasiedziany w jednym miejscu mi się wydaje;d hej deRuda:)

zgłoś |

deRuda,  

ale jak ładnie się zasiedział :))

zgłoś |

hossa,  

to niech sobie tutaj dalej siedzi, może coś ciekawego przeczyta, może poogląda, a ja w tym czasie przygotuję omlety na kolacje:) hej, na razie

zgłoś |

hossa,  

zawsze chciałam mieć klona;d albo trzy ;d

zgłoś |

deRuda,  

a pewnie :)) smacznego omletowania, ja własnie grzanki zjadłam :)

zgłoś |

deRuda,  

klony dobry pomysł, albo chociaż umiejętność zakrzywiania czasoprzestrzeni :)

zgłoś |

hossa,  

dziękuję za smacznego:)

zgłoś |

Darek i Mania,  

zgaduj- zgadula

zgłoś |

hossa,  

hej Wam Darku i Maniu:)

zgłoś |

issa,  

(hoss, o tym horrorze pod foto już wymyśliłam i niczego więcej tam nie wymyślę ;d)

zgłoś |

hossa,  

aaa to idę patrzeć co tam wymyśliłaś:)

zgłoś |

Teresa Tomys,  

śliczna ta, Twoja noc. :)

zgłoś |

hossa,  

:) dzień dobry Tereso, dziękuję

zgłoś |

Bazyliszek,  

przez awantar nie moglem sie skupic na zdjeciu no wyszedl mi zamazany:)))))))

zgłoś |

hossa,  

hahaha dzięki Bazyliszku:)))) to jest awatar tymczasowy, że dodam na usprawiedliwienie:)

zgłoś |

Wieśniak M,  

hihi, nawet wyglądz jakby nie zamierzał usiedzieć w tej niewygodnej pozie:)))- dobry wieczór hosso:)))

zgłoś |

Wieśniak M,  

*wygląda;)

zgłoś |

hossa,  

haha, ja Ci powiem Wieś, że i ja podziwiam ten awatar, bo ileż można siedzieć w tak niewygodnej pozie ;d nożesz w kucki przeca wygodniej;d dobry wieczór Wieś:) )

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

p.s. ja w sprawie awatara; Tak! ;)

zgłoś |

hossa,  

;d hej envy, dobrego dnia:)

zgłoś |

hossa,  

dzięki envy :) a chciałam przez chwilę być poezją, niebem , chmurą, szczeliną światła, żeby romantycznie było, ech..., ale nic z tego nie będzie;)

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

a wszystko moja wina, mogłam milczeć, jako i zwykle ;)

zgłoś |

hossa,  

no coś Ty , żartujesz chyba, dobrze jest wrócić na ziemię :) dzięki Ci dobra kobieto:)

zgłoś |

issa,  

:d ożesz. ponieważ nie mogę wiedzieć, więc nie wiem, jak bardzo ten wierzchowiec z awataru jest mustangowaty i jak szybki ;d, to też mu powiem zawczasu, że zniewalającej jest urody-z-przygody :d hej, hoss :)

zgłoś |

issa,  

(i tak samo zresztą ta Twoja terazpostać, envy, co to też nie wiem, jak mocno jest znikliwa ;d nożesz, co za cudnie nieboskie stworzenie :d)

zgłoś |

hossa,  

;d hej iss:) chyba i ja go polubiłam, przeca faktycznie zupełnie powstał z przygody;d

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

dziękuję issa :D

zgłoś |

issa,  

"faktycznie zupełnie powstał z przygody". a wiesz, hoss, tak sobie patrzę, i patrzę, i ten zacytowany opis i w odłączeniu od awatara ma wabiący sens ;d

zgłoś |

issa,  

envy :D (a mnie coraz przytulniej w tej mojej skórze Misia Dzyń-Dzyń :)

zgłoś |

hossa,  

wiesz iss, czasem mam wrażenie, że się nie rozstajemy;d

zgłoś |

hossa,  

i to jest dopiero przygoda;d

zgłoś |

issa,  

jest :d

zgłoś |

hossa,  

jest;d

zgłoś |

Wieśniak M,  

Piękny awatarek hosso :)))

zgłoś |

hossa,  

a dziękuję Wieś , dziękuję:) chyba na jakiś czas ze mną zostanie;d

zgłoś |

jeśli tylko,  

o, jest QŃ! ;))))

zgłoś |

hossa,  

bo jaki jest koń każdy widzi;d i masz Ci los;d hej jeśli :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

Hej, hossa ;) masz kwiatka :)

zgłoś |

hossa,  

abonobo: bo w tym otworze gębowym warto trzymać kwiatka:)

zgłoś |

deRuda,  

cudny :)

zgłoś |

hossa,  

:D hej deRuda, dzięki

zgłoś |

Damian Paradoks,  

tu chyba więcej o awatarze niż o zdjęciu. A tak chciałbym usłyszeć nieco na temat;)

zgłoś |

hossa,  

to znaczy co na przykład chciałbyś usłyszeć Damianie? i witaj

zgłoś |

hossa,  

Damian? chyba nie rozumiem o czym do mnie mówisz :( ale wróciłam z pływalni, to może zwyczajnie rozpuściłam w wodzie szare komórki i jutro będzie lepiej:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

hossa, przepraszam za wymazanie swego komentarza, który był przeznaczony dla ghost. Jeszcze gubię się w meandrach forum. Nie jest dla mnie intuicyjny i robię pomyłki.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

a tu mi chodziło o zdjęcie umieszczone przez Ciebie. Wokół rozwinęła się dyskusja na temat Twego awatara. Czemu nie? ... ale widzę zdjęcie rozmyte albo z efektami niezamierzonymi, jak mówisz. I jak piszesz - z pełną świadomością to robisz. Co to ma oznaczać, się pytam. Coś jet niesłusznie interpretowane? Tak na spojrzenie bez jakiegokolwiek zaangażowania powiem, że jest trudno odebrać co widzę jako zdjęcie. Czemu więc się mylę?

zgłoś |

hossa,  

:) dobrze, że mi wyjaśniłeś o co chodzi z tym komentarzem bo miałam nagłe zwarcie, że nie rozumiem Ciebie nic, a nic;d Myślę, że to powyżej jest zdjęciem, ponieważ zostało wykonane aparatem fotograficznym. Efekty z mojej strony były niezamierzone, zdjęcie zostało zrobione w ruchu, jednak wydaje się, że aparat zanotował to co widział, a nie to co nie widział. To zabawa Damian, najlepsze zdjęcie, które zrobił aparat, a ja tylko przycisnęłam tajemniczy guziczek jest tutaj :

zgłoś |

Damian Paradoks,  

nie wiem do jakiego zdjęcia mnie odsyłasz, hossa - nie ma go na forum :(

zgłoś |

hossa,  

http://truml.com/profiles/80295/postcards/132314 , może teraz się pokaże?

zgłoś |

Damian Paradoks,  

teraz widzę pocztówkę, hossa. Ale nie dołączę się tam do komentarzy. Widzę tyle pochwał i zachwytów, że nie wiem gdzie się znajduję. Niektórzy nazywają to zjawisko wprost: 'towarzystwo wzajemnej adoracji' . Dałem celowo w cudzysłów. Tekst jest ładny,bardzo ładny na kartce, która jest pomyłką. Rozumiesz więc czemu nie włączę się do 'adoratorów'. Uprzejmość i grzeczność rozumiem, ale nie posuwam się dalej. To czyni tylko szkody dla obu stron.

zgłoś |

jeśli tylko,  

Damian, każdy ma swoje kryteria oceny. Mnie się tamta kartka naprawdę podobała i podoba. Choć technicznie nie jest doskonała. Ale zaliczam ją do kategorii "eksperyment-zabawa" i efekt do mnie przemawia. Do mnie samej, nie do mnie - tłumu. I powiem szczerze, ze z kolei w tym zdjęciu nie bardzo potrafię cokolwiek dla siebie znaleźć. I nie ma dla mnie znaczenia, czy znalazł tu coś ktoś inny. Ale możesz to sobie nazywać jak chcesz :)) Miłego.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

gdy tak piszesz, jeśli tylko, to jakbyś chciała mi wytłumaczyć o czym wie każdy. Tzn., że opinie są różne i należy tolerować. Toleruję wszystko oprócz zaściankowości. To że uważasz, że kartka jest niezwykła (nie o technicznych usterkach wspomniałem) jest formą wyrazu, który wypada brać na równi z moją oceną negatywną samego zdjęcia. Jeśli jest to eksperyment, to mówi się o tym wyraźnie i czeka się na wynik. Przykładem tego była la Tour Eiffel - wybroniła się i jest uważana obecnie, niemal jednogłośnie. za piękną. Niemniej nie daje się takiej możliwości każdej kreacji.

zgłoś |

jeśli tylko,  

Mój tekst odnosił się do stwierdzenia "adoratorzy", a kwestia samej kartki, jej odbioru - to tylko przykład. Może nie wyłożyłam tego dostatecznie jasno - to teraz mówię. I dziękuję za "zaściankowość".

zgłoś |

jeśli tylko,  

Niespecjalnie się do niej poczuwam, ale... Tobie wolno to oceniać, jak sobie chcesz.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

za dużo słów psuje tak samo danie jak siedmiu kucharzy. Zaściankowość odnosi się do mego odczucia pewnej atmosfery jaka się tworzy gdy jest się jedynie z bliskimi którzy myślą tylko zgodnie... Wyraźne to była w nagonce na Giuliano Amoroso za jego krytyczny ton (wulgarność nie wystarczy by kogoś wyrzucać gdy z założenia ma się klapki na uszach) i w wypadku Mgły - dziewczyny swobodnej jak wiatr na pustyni Gobi ;) .

zgłoś |

jeśli tylko,  

Jeśli idzie o Mgłę to początkowo rozmawiałam z nią, próbując wytłumaczyć pewne zasady na tym portalu (np prawo czytelnika do oceny zamieszczonego tekstu i że ocena tekstu nie jest oceną autora). Szybko stwierdziłam, ze jest to osoba drażliwa i przyjmująca rzeczy do wiadomości bardzo wybiórczo i przestałam się do niej dotykać. Jak dla mnie mogła tu żyć swobodnie. I z tego co widziałam to tak postąpili (chyba) wszyscy, którzy próbowali jej coś tłumaczyć.. Amoroso chodził i szukał zaczepki. A potem już napadał z inwektywami. Czy sprzeciwienie się takiemu zachowaniu uznajesz za nagonkę i zaściankowość? To mamy chyba bardzo różne słowniki. I sądzę, że tu (pod tym zdjęciem) chyba nie jest najlepsze miejsce na takie dyskusje. Z poważaniem.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

mnie też Gigi nagabywał, Mgła wykluczała. Obojga lubiłem a gdy już nie to znosiłem. Powiesz ile można znosić? masz racje. Każdy ma coś swego do noszenia. Obelgi to już poważniej. czy było bez powodu? Tego nie widziałem. Nie gładkość języka ukrywa obrazę. Dla mnie to jeszcze gorsze. Historia poucza. Ale nie każdego ;) Tu też mam dwóch kandydatów na forum przed którymi cenzuruję swój język. To trudne dla mnie.

zgłoś |

jeśli tylko,  

sorry, może mam dziś słabszy dzień, ale z ostatniego tekstu nic nie rozumiem.

zgłoś |

jeśli tylko,  

próbujesz mówić ogródkami. Widzę, ze nie chcesz mówić wszystkiego lub uważasz, ze nie powinieneś. Ale nie rozumiem.

zgłoś |

issa,  

Heh. Tyle się napatrzyłam / nasłuchałam latami w LiterNecie o "towarzystwie wzajemnej adoracji" - bo charakterystycznie tli się w komentarzach ta podejrzliwość o konszachty - że teraz misie już tylko ziewać chce, gdy ją spotykam. Zaściankowe to jest właśnie doszukiwanie się wszędzie motywu jednapanidrugiejpani. Jakby towarzystwo wzajemnej adoracji jako jedyne mogło być w ogóle do pojęcia, gdy się chce poznać motywację. Nie inaczej myśli się na prowincji, w tej jej odmianie rozumianej w negatywie.

zgłoś |

hossa,  

Damian, że pożyczę sobie od czarnejowieczki hmm: http://truml.com/profiles/87132/photography/171894

zgłoś |

Damian Paradoks,  

z nią będzie ładniej.

zgłoś |

hossa,  

cudna mała:) wyśmienicie pomogła mi wyrazić moje hmmm;d

zgłoś |

Damian Paradoks,  

czasem jest dysonans miedzy obrazkiem i tekstem. Każdy obraz może prowadzić do bardzo wyszukanej rozmowy. Nie zmienia to w niczym faktu, że obraz może być fatalny i nim pozostanie mimo nadludzkiego wysiłku uwydatniania jego wątpliwych walorów. Tekst nas potrzebuje by był czytany ... Podkład może uwydatnić myśl. Jak cicha muzyka w głębi dla głosu który czyta. Kakofonia tego nie czyni.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

a dziewczynka ze zdjęcia jest cudem! :)

zgłoś |

hossa,  

ale o którym zdjęciu mówisz Damian? o tym powyżej, czy o tym ze statkiem? Ponieważ, ja nadal uważam, że tamta pocztówka jest fajna, żałuję, że tylko raz mi się takie fajne zdjęcie udało zrobić, to znaczy mojemu aparatowi;d a słowa z tekstu oślej, co to się wykropkowała, Hilo, są świetne:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

o obu mówię, Hossa. Moja opinia nie leży Ci na sercu. Zapytaj profesjonalistę lub zaawansowanego amatora odnośnie tych zdjęć, proszę.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

wybacz ale ze względu na ograniczony czas na tym zakończę. Proszę Cię tylko o jedno: nie mów, że uciekam od rozmowy czy też jej istotności.

zgłoś |

hossa,  

Damian, ale ja naprawdę przyjmuję Twoją opinię do wiadomości. Jak ja mam to Ci powiedzieć? Mnie ciekawią różnice w postrzeganiu przez ludzi świata. Nie upieram się nad doskonałością tych zdjęć, raczej zastanawiam się dlaczego mam kierować się w ocenie tego co mi się podoba ( mówię o tamtej pocztówce, a nie tej tutaj) opiniami innych, bo właściwie dlaczego Damian? Dlaczego nie możemy mieć różnych zdań na ten temat i o tym sobie normalnie powiedzieć?

zgłoś |

hossa,  

;D tylko będę tak mówić, że uciekasz, wtedy, kiedy zauważę , że uciekasz, więc spoko Damian, też znikam, zatrumlowałam się dzisiaj na amen:d dobrego dnia:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

tu nie o niedoskonałość chodzi, Hossa. Zdjęcie jest nie do przyjęcia. Może służyć jako podkład do czegoś ...

zgłoś |

hossa,  

Mnie się coraz częściej wydaje, że ta pewność istnienia tajemniczego TWA, które rozdaje karty na liternecie, czy punkty, czy co tam jeszcze podstępnego robi, to bierze się również wprost z realu, gdzie przeca ONI To CI, Ci niedobrzy od rozdawania w realu kart. Bo jak inaczej wytłumaczyć sobie ten powracający od czasu do czasu cień tajnej organizacji TWA?

zgłoś |

issa,  

I mnie się wtedy robi przekład na real: ci Oni, o których Mywiemycotrzeba. A im bardziej My czegoś nie wiemy, to tym bardziej wiemy. A im bardziej My wiemy, tym bardziej nie wiemy. Wiadomoococho, no nie.

zgłoś |

issa,  

(Można mieć w takich sytuacjach wrażenie, że kiedy Oni powie, dajmy na to: "o, zobacz! rudzik! tam, na gałęzi", to My powie: jaki rudzik, jaki rudzik. wiadomo, że to Pimpuszczak takie przekręty robi!)

zgłoś |

hossa,  

(ano, ano, a ten rudzik Pimpuszczak to żyd rusek murzyn i mason lewicowo prawicowy kolaborant) hej iss:)

zgłoś |

issa,  

(tak! rudzik Pimpuszczak winien poddać się od razu wskazanym procesom i, ten, no, podnieść się do góry) hej, hoss :)

zgłoś |

hossa,  

jeśli tylko:) jak ja dawno nie słyszałam : "mówienie ogródkami" , heh, ciekawe jaka geneza jest tego powiedzenia? Bo gdyby tak zobaczyć to powiedzenie, i spojrzeć jakie czasami piękne ale i różne bywają ogrody, to wtedy mówienie ogródkami nabiera mnóstwa znaczeń. :) Pokaż mi swój ogródek, a poznam Twoją mowę;d

zgłoś |

Damian Paradoks,  

wyrażenie ładne "mówienie ogródkami" ale tu chodziło o czarną,surową krytykę, Hossa.

zgłoś |

hossa,  

myślę, że raczej chodziło bardziej o tak zwane : mówienie nie wprost, a mniej: o czarną, surową, krytykę Damian. Heh, może więc dlatego mówi się tak, że ogródki znajdują się dookoła domu? Ciekawe. A wtedy dom, to jakby centrum, sedno rozmowy?

zgłoś |

Damian Paradoks,  

czasem jest ta grzeczność którą się nie lubi, Hossa. Temat bez końca;)

zgłoś |

hossa,  

hmmm, to znaczy, że zamiast grzecznego : "mówisz ogródkami", byłoby lepiej powiedzieć: "mówisz nie na temat" albo" powiedz zwyczajnie o co Ci chodzi" ? To masz na myśli, czy coś innego? Bo mnie zaintrygowało:) ale nie ciągnę Damian, tak tylko pytam z ciekawości.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

jestem bezposredni, wieloznaczny czasem, i jeśli ktoś mówi do mnie, że mówię, piszę ogródkami to się czepia. Ucieka od istotności rozmowy bo przylepia epitety a nie argumenty.

zgłoś |

hossa,  

ależ ja rozumiem, że możesz być bezpośredni, wieloznaczny itede, jednak odniosłam wrażenie, że w rozmowie , która odbyła się powyżej z jeśli tylko, pierwszy uciekłeś od istotności rozmowy :) Zauważyłeś to ? Bo czasem się nie zauważa samemu takich ucieczek.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

zauważyłem na odwrót, Hossa.

zgłoś |

mua,  

he he drżenia strunowej teorii kwarków ;))

zgłoś |

hossa,  

hej mua:) heh, coś w tym jest, bo ile widzi nasze oko, w sumie chyba mało, może znacznie więcej widzi oko obiektywu, ciekawe

zgłoś |

mua,  

... ponoć ...gdybysmy stanęli zamykając oczy ( lub nie ) i powiekszyli wielkść jądra atomu do wielkości naszej głowy , to nalbliższy elektron krązyłby wokół nas w odległośći 45 kilometrów. A miedzy nami a nim nie ma nic hehhhe i to " wszystko drga i dzała ) = a to tylko taki " unaoczniajacy " przykład atomu wodoru ,no troszku ich jest we wszechświecie hehhhe i to one drgaja i działaja ... lub nie ??? ;))

zgłoś |

hossa,  

fascynujące jest to jak dużo i mało wiemy o świecie, hej mua, jeżu no idem uż i uż:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

mua, bardzo upraszczasz. To jest obraz atomu sprzed osiemdziesięciu lat. Model Bohra który jest tylko uproszczeniem - bo nic innego nie było - był przydatny na jakiś czas tylko. A poza tym zapomniałeś o czymś tak starym co sięga antyku: natura boi się próżni. Dziś jest przyjętym, że próżni nie ma ... paradoks się kłania ;)

zgłoś |

hossa,  

ojtam, ojtam;)

zgłoś |

mua,  

moim zdaniem sami gmatwamy hehhhe " stworzeni" jako swiadomość pod i nad , stworzyliśmy komputer jako odwrotność , Tu zero i jedynka " działa " a do " strefy buforowej " nie maja wstepu hehhhe ... następny paradoks , a tak lubię " upraszaczać " :( hehhh

zgłoś |

hossa,  

abstrakcja, paradoks i kabaret to towarzysze życia;) Może są po to , żebyśmy nie zajmowali się tylko czynnościami fizjologicznymi? Takim nudnym seksem na ten przykład albo co;d

zgłoś |

Damian Paradoks,  

ja tam lubię proste rąbanie drzewa w lesie. Gdy znajdę tam komputery też porabię ;) a i próżnie gotów jestem porąbać :) - będą próżniaczki!

zgłoś |

hossa,  

ojoj, zabrzmiało dramatycznie;d

zgłoś |

hossa,  

chociaż leśny mech oszczędź Damian:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

na czymś muszę się połozyć!

zgłoś |

hossa,  

nie musisz:) możesz, bo możesz przeca stać;d

zgłoś |

Damian Paradoks,  

nawet konie śpią teraz na kanapach ;) a ja nie lubię tego stania. Nie ma to jak zapach ziemi :)

zgłoś |

hossa,  

żartujesz, konie śpią na kanapach? co to się porobiło na tym świecie. Ano zapach ziemi bywa miły:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

te przysłowiowe stare koniska ;)

zgłoś |

hossa,  

już stop Damian, dobrego dnia

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1