5 listopada 2013
Biesiada
W tle szeleści muzyka,
melancholia dudni nam w głuchych uszach
a tańce trwają.
Satynowo złote suknie upadły,
szelestem zakłóciły ciszę szeptów
a zielone garnitury zwiędły.
Zewsząd spowija mnie nagość,
szarością skóry podnieca
wypita z kieliszka smuci.
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta