5 november 2013
Biesiada
W tle szeleści muzyka,
melancholia dudni nam w głuchych uszach
a tańce trwają.
Satynowo złote suknie upadły,
szelestem zakłóciły ciszę szeptów
a zielone garnitury zwiędły.
Zewsząd spowija mnie nagość,
szarością skóry podnieca
wypita z kieliszka smuci.
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
0040absynt
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
3001wiesiek
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
0039absynt
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
29 january 2025
0037absynt