30 maja 2011
Strumlenie
Gdym badał,
dokąd cudne biegną nieboskłony...
Gdym pytał,
gdzież są dobre, gdzie złe świata strony...
Gdym łkał
u jej łona w ekstazy podzięce...
Gdym malinił
w chruśniaku w miłosnej udręce...
Doszedł mię głos męski,
i zebrał do kupy:
Co boskie - zostaw Bogu!
Swojej pilnuj dupy!
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch