21 lutego 2017
21 lutego 2017, wtorek ( Miłość bez granic )
Pewien przystojniaczek do niejednej wzdychał:
rudzielce, blondynki, namiętne brunetki.
Ale opętała go słodka Marycha!
Nie ma co ukrywać, hulaką był Michał -
knajpy, nocne kluby, odważne orgietki.
Lecz numerem jeden stała się Marycha!
Kiedy jej nie posiadł, to zwyczajnie zdychał.
Na nic aspiryna, korynckie kobietki -
szczęście zapewniała mu tylko Marycha!
Zieleń rozpylała, woń po prostu pycha!
Gdy była w pobliżu - cały świat był lekki!
Więc mruczał z lubością – mojaś ty Marycha.
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wolnyduch
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53