24 maja 2011
Psia kołysanka dla Kipu
Tuż pod księżycem wyje pies:
- Gdzieeeeeeeeeee mooooooooja, moooooooja bajka jeeeeeeeest?
Ach! Pieski toświat: Kociak w śnie,
a pies w zaświecie – kurde, źle!
Więc odpowiadam – pieski świat.
Nawet nie warto składać łap.
Wiem, czasem też mnie trafia tak,
więc wyjmy razem – jaaaaaaaaaasny szlaaaaaaaaaaaag!
Ale przy wozie, jak snu szept,
zawsze w dal biegnie jakiś pies.
Gwiazdy mu złocą blaskiem sierść
i pod księżycem snuje pieśń.
O mondo cane w świetle gwiazd
pozawieszanych niczym schab,
krainie łowów, gdzie śpi czas
i gdzie kot dawno wypadł z łask.
A gdy zmęczony wtula się
w poduszkę chmurek – dobrze jest.
Księżyc zawiesi nad nim pled,
okryje go, niech zaśnie też.
Ukołysz, Kipu, swego psa,
Niech już nie wyje – też chcę taaaaaaaaaaaaaaak!
Pozwól rozciągnąć się na płask
i niech mu gwiezdny szumi las.
Z dedykacją dla Linki-Sznureczka, pierwsza zwrotka Jej autorstwa.
5 lutego 2025
W otoczce magiiwolnyduch
5 lutego 2025
Lapidarnie w stylu epigramatuwolnyduch
5 lutego 2025
zima wraca o zmierzchusam53
5 lutego 2025
0501wiesiek
5 lutego 2025
Panie Boże Polsce pomóż!Marek Gajowniczek
5 lutego 2025
irlandzka czarownicaAS
5 lutego 2025
turkusowe latoajw
5 lutego 2025
poranki i wieczory (1)jeśli tylko
5 lutego 2025
Czy to morze czy to niebo?ajw
5 lutego 2025
Kefalonia - wszystkie odcienieajw