21 października 2012
21 października 2012, niedziela ( ___ )
mówiłaś z jakim trudem przychodzi być kochanym
wtedy - uwiłam sobie gniazdo tak małe żeby nie być
ojcem i matką
przysposobione w dzieciństwie sukienki nosiłam
aż twarz stawała się lustrem nienaturalnie
odbijała szarość a może już wtedy byłam smutna
nie jestem lepsza nie wierzę w motyle
ćmy są bardziej i wiersze które sprawiają
że rozmowa z tobą staje się niemożliwa
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta