17 grudnia 2011
Tej nocy...
Człowiek nakazał. Posłuchać muszą.
Gdzie jesteś Jasny Aniele?
Razem z Józefem w drogę wyruszą.
Zabiorą z sobą niewiele.
Dzień był męczący. Nie ma gospody,
a nocka chłodem jaśnieje.
Czym cię tu w ścianach skalnej zagrody,
dzieciątko moje, ogrzeję?
Popatrz Józefie - jaki śliczniutki!
Skąd przyszli ci wszyscy ludzie?
Wieść się rozeszła o tym malutkim
i wszyscy mówią o cudzie.
Oczekiwano przez długie lata
spełnienia boskich zamierzeń.
Na całym niebie dziwna poświata.
Składają dary pasterze.
A czy to ludzie? Czy Aniołowie?
Wszyscy są tacy radośni!
Są tu w Betlejem ziemscy królowie.
O twoim synu wciąż głośniej!
Będzie królował, będzie prowadził
i pójdą za nim miliony.
Cud się największy Mario wydarzył.
Tej nocy został spełniony.
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro