31 października 2011
Nie będę płakał nad rozlanym mlekiem
Nie będę płakał nad rozlanym mlekiem.
Wezmę szmatę i posprzątam szybko.
Zespół zawsze wygra z człowiekiem.
Polityka jest rzeczą brzydką.
Nie pogniewam się przecież na żonę.
Nie obrażę się na własne dzieci.
Poszło źle i rozdanie skończone.
Było gorzej, a czas szybko zleci.
Teraz widać wyraźnie, dokładnie,
że nikt nie chciał za bardzo pilnować.
Wielu się zachowało nieładnie,
lecz nie pora, by mleka żałować.
Przez czas jakiś nie będę gotował.
Niech kto inny to za mnie już robi.
Człowiek coś tam ratować próbował,
przez to może żal człowiekowi.
Dziś dostawę zamówię do domu
i poczekam na gotowiznę.
Inni przecież też mogą pomóc.
Gdy przyniosą coś z tego liznę!
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.