31 october 2011
Nie będę płakał nad rozlanym mlekiem
Nie będę płakał nad rozlanym mlekiem.
Wezmę szmatę i posprzątam szybko.
Zespół zawsze wygra z człowiekiem.
Polityka jest rzeczą brzydką.
Nie pogniewam się przecież na żonę.
Nie obrażę się na własne dzieci.
Poszło źle i rozdanie skończone.
Było gorzej, a czas szybko zleci.
Teraz widać wyraźnie, dokładnie,
że nikt nie chciał za bardzo pilnować.
Wielu się zachowało nieładnie,
lecz nie pora, by mleka żałować.
Przez czas jakiś nie będę gotował.
Niech kto inny to za mnie już robi.
Człowiek coś tam ratować próbował,
przez to może żal człowiekowi.
Dziś dostawę zamówię do domu
i poczekam na gotowiznę.
Inni przecież też mogą pomóc.
Gdy przyniosą coś z tego liznę!
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.