26 marca 2011
Sprawiedliwym
Ludzie - ludziom, goniąc za pieniądzem,
zapalili wirtualne, sztuczne słońce,
by w umysłach, jak prawdziwe im świeciło.
Wielu młodych się natychmiast zachwyciło!
Cóż za rozum?! Jaka władza, jaka siła?!
Możliwości twórcze - wielkie, nieskończone!
Rajskie wyspy będzie nam tworzyła
technologia z komputerem i z atomem.
Otworzymy wszystkim wrota do otchłani!
Uwolnimy uwięzione dotąd moce!
Już za chwilę będziemy bogami!
Czas zakończyć umysłowy plejstocen!
Zapatrzeni w budowane wszędzie wieże,
oddawali swoją pracę i dorobek.
Zapomniano przykazania i pacierze,
Powtarzano rewelacje naukowe.
Tylko garstka sprawiedliwych pozostała,
która nigdy nie spojrzała w szuczne słońce,
a ich pamięć nowoczesnym przeszkadzała,
przestrzegając przed straszliwym zabaw końcem.
Może jesteś jednym z Nich - człowiekiem w bieli?
Może trwasz, choć mówią Ci - na puszczy wołasz?
Pan Cię broni! Zło Cię dotknąć nie ośmieli!
Dzięki takim - ludzkość się obronić zdoła!
Szukam Ciebie niecierpliwie w szarym tłumie.
Nasłuchuję na ulicach i w eterze.
Wiem, że jesteś, bo obecność Twoją czuję,
często słysząc to cudowne słowo - WIERZĘ!
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
wiesiek
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53
21 grudnia 2025
ais
21 grudnia 2025
wiesiek