2 marca 2016
Poszło w ruch...
Nagle... buch!
Poszło... w ruch.
Ruszyła lawina
na właściwą steczkę.
Przyszła kobiecina
i przyniosła teczkę.
Pytali poeci
oraz dziennikarze.
Dokąd wszystko zleci
i co się pokaże?
Zaczęło się z góry
obsuwać powoli
na ludzi kultury.
Na dawnych idoli,
aż wreszcie zwaliła się
ekipa cała
i nie oszczędziła
domu generała.
A dokąd to zmierza
i gdzie się potoczy?
Tu uchwyt kołnierza.
Tam śledczy pion wkroczył.
Za siłę spokoju
i lata milczenia -
Rewizja w pokoju,
bo złe oświadczenia.
A czego nie wiemy?
Co jeszcze się wyda?
Panu dziękujemy!
Pan może się przydać!
Papiery? - Ubeckie!
Te z banków, te z koszar,
a lustro weneckie
wyrzućcie do kosza.
Już sapie.
Już dyszy,
a przyśpiesza biegu.
Pan jeszcze usłyszy...
Pan pierwszy w szeregu.
Kraj cały w gorączce
wszyscy poruszeni,
a tamci - na Łączce
wychodzą z podziemi.
Kto winny - niewinny
decydują w lot.
Naród! Nie kto inny,
poznaje ich kod.
19 marca 2025
Eva T.
19 marca 2025
Yaro
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
eyesOFsoul
18 marca 2025
violetta
18 marca 2025
wiesiek
18 marca 2025
sam53
18 marca 2025
Marek Jastrząb