7 września 2012
7 września 2012, piątek ( na końcu drogi mylę kroki )
przemycam czerwień do szarości jaką się otaczasz
wtedy szuflada z relikwiami pęcznieje odkurzona
suszony bratek na sproszkowanej łodyżce w prologu
na żyrafach nie ma już cętek tylko rozmyte kropki
słońce bez promyków miłość bez serca w butkach żal
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.