18 sierpnia 2010
pijany kolejny raz
cztery ściany ja pijany się odbijam
od luster łazienkowych jak iskra zapałek
cała wypłata wpadła w błoto całe złoto
za co przeżyję kolejny miesiąc będę głodny
wale gaz na rałszu wracam pierwszy raz
a zegar tyka jak klapa od śmietnika
zostawiła mnie matka żona i kochanka
pacierza nie odmawiam jak i klina z rana
nowa niespodzianka urodziny ma koleżanka
pokażę jak świnia wygląda w salonie u Janka
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
....wiesiek
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53
14 listopada 2024
oszukać jest najłatwiejYaro
14 listopada 2024
we śnie widzę dziurę którąsam53
13 listopada 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga