8 lutego 2012
chwile milczenia
dzisiaj troszkę pomilczymy
cisza rozpruwa eter
w spodniach spokój
zimna mina dąsa się po kuchni
wśród garnków szuka ukojenia
wychodzę z siebie cholera bierze na bary
ze skóry robię skwarki
ciężki dzień gdy milczysz
ta chwila trwa wieczność
zbliżają się spojrzenia
parskamy śmiechem jak dwa konie w galopie
w uścisku dłoni zabieram cię w ramiona moja droga
30 listopada 2025
Jaga
30 listopada 2025
Jaga
29 listopada 2025
violetta
29 listopada 2025
dobrosław77
29 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
28 listopada 2025
wiesiek
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53