8 lutego 2012
chwile milczenia
dzisiaj troszkę pomilczymy
cisza rozpruwa eter
w spodniach spokój
zimna mina dąsa się po kuchni
wśród garnków szuka ukojenia
wychodzę z siebie cholera bierze na bary
ze skóry robię skwarki
ciężki dzień gdy milczysz
ta chwila trwa wieczność
zbliżają się spojrzenia
parskamy śmiechem jak dwa konie w galopie
w uścisku dłoni zabieram cię w ramiona moja droga
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka