14 sierpnia 2011
tylko boso
Jeszcze złoto tego lata czka deszczem
odwiedzam miejsca gdzie
świerszcz na skrzypcach gra
a ty pleciesz trzy po trzy
i chabrowe wianki pachną zaspokojeniem
potęgując spokój
i tak dobrze mi
nie pytaj dlaczego sukienka ma
tyle guzików
łapiesz perły wzdętych pagórków
nadmiarem myśli blaskiem oczu
zupełnie naturalnie
Jeszcze tego lata go krainy szczęśliwości pójdę
kluczem odmierzam miejsca i powietrze nasycone
tobą głodna każdego słowa unoszę
ramiona i kawałki uśmiechów
jestem poduszką łóżkiem
miodem słodkim kwiatem wonnym
zupełnie naturalnie
jestem bo jesteś
26 grudnia 2025
sam53
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais