25 września 2011
Moje miasto
Moje miasto przebijające się
przez okalające je korony sosen i świerków
z rzeką krętą jak jego losy nie płytką, choć nie głęboką
uwolnione z marazmu sennego miasteczka
gdzie wiosną na klombach wybuchają czerwone tulipany
miasto spoglądające z górnego osiedla
na wieżę oszczędzonych przez wojnę kościołów
jelenia zamarłego w galopie na pierwszym wieżowcu
Moje miasto gdzie tylko świry i starcy
pozostają na tonącej łajbie perspektyw
oszpecone kurtyną czasu stare bloki
z szarą jak jego perspektywy ulicą Kolbego
z dworcem obtartym z resztek dawnych świetności
jest miejscem, do którego zawsze będę wracał
w moich wspomnieniach
pozostając moim najwdzięczniejszym edenem
20 stycznia 2025
Obszarpańcy losuMarek Jastrząb
20 stycznia 2025
Golden Age.Eva T.
20 stycznia 2025
20.01wiesiek
20 stycznia 2025
Pusty ogródprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Melancholia z kolcem różywolnyduch
20 stycznia 2025
Miałam sen /fantastyka wwolnyduch
20 stycznia 2025
w przyziemnej warstwieajw
20 stycznia 2025
czarna perłaprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Kategorie dobra i zła.Belamonte/Senograsta
20 stycznia 2025
Nabór na idolaMarek Jastrząb