25 september 2011
Moje miasto
Moje miasto przebijające się
przez okalające je korony sosen i świerków
z rzeką krętą jak jego losy nie płytką, choć nie głęboką
uwolnione z marazmu sennego miasteczka
gdzie wiosną na klombach wybuchają czerwone tulipany
miasto spoglądające z górnego osiedla
na wieżę oszczędzonych przez wojnę kościołów
jelenia zamarłego w galopie na pierwszym wieżowcu
Moje miasto gdzie tylko świry i starcy
pozostają na tonącej łajbie perspektyw
oszpecone kurtyną czasu stare bloki
z szarą jak jego perspektywy ulicą Kolbego
z dworcem obtartym z resztek dawnych świetności
jest miejscem, do którego zawsze będę wracał
w moich wspomnieniach
pozostając moim najwdzięczniejszym edenem
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
1905wiesiek
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma