14 października 2010
NOCNE PENETRACJE
Uwolnione dłonie
penetrują
pogodne rysy twego
uśmiechu,
wzrokiem przenikam
intymne zaułki duszy.
Wskazówki zegara
przedzielają każdą
chwile,
mechanicznym
dźwiękiem.
Smukła sylwetka
świecy
woskowymi łzami,
plami
bezkresną biel obrusa.
Przyspieszony rytm
mego serca
odczytujesz z mapy
mej twarzy,
Niewypowiedziane
zdania
docierają do nas
przed świtem.
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys