14 october 2010
NOCNE PENETRACJE
Uwolnione dłonie
penetrują
pogodne rysy twego
uśmiechu,
wzrokiem przenikam
intymne zaułki duszy.
Wskazówki zegara
przedzielają każdą
chwile,
mechanicznym
dźwiękiem.
Smukła sylwetka
świecy
woskowymi łzami,
plami
bezkresną biel obrusa.
Przyspieszony rytm
mego serca
odczytujesz z mapy
mej twarzy,
Niewypowiedziane
zdania
docierają do nas
przed świtem.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek