16 września 2010
JESIENNA DROGA
Po jesiennym niebie szary pochód
chmur płynie,
stoję nad rzeką wzrok zanurzam w
głębinie.
Najskrytsze marzenia wywlekam z dna
mej duszy,
uczucia, które płoną, wchłonęły mnie
po uszy.
Kasztany już opadły, w parkach
sypnęło złotymi liśćmi,
spójrz kolejne lato już jest dawno za
nami.
Jeszcze nie dawno topole posypały
białym puchem,
deszcz zmył twe ślady na drodze.
I choć na wschodzie niebawem,wyłoni
się zima,
nic mnie już w drodze na południe,
nie powstrzyma.
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
Arsis
2 listopada 2025
absynt
2 listopada 2025
tetu