19 lipca 2010
PROŚBA CZARODZIEJA
dedykowane mej muzie
Podaj mi swoją dłoń,
poprowadzę cię w jasną stronę,
gdzie z nocą styka się dzień.
Cieniem nałożę się
na kolejny spotkany mrok,
paletę pogodnych chwil,
przed tobą rozłożę.
Z chłodnym powiewem nocy,
na mapie twego ciała,
kolejny pocałunek złożę.
Spocony kończy się sen,
mroki nocy świt zgubi,
nie musisz mnie zaraz pokochać.
Spróbuj tylko polubić
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek