31 maja 2012
Demokracja
demokracja
sztuczny śnieg wplątany we włosy
w większości
brokat oślepia każdego inaczej
według wiary nadziei
skrzą się dziurawe buty domy ze szklanek
wystawiona przebrana niczyja
z rurką w gardle monetą w staniku
wolnością mnie straszą nicością
po omacku marzenia wysysam przetrawiam
pot gęsty od kradzionych celów
chciałabym czuć choć przez chwilę
zamiast szukać pod przymusem chęci
gdzie wszystko splecione z niczego
a wszędzie nie ma adresu
30 czerwca 2025
wiesiek
30 czerwca 2025
ajw
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga