18 listopada 2014
sam/sam
Tyłem do drzwi, w przydymionym
Bordową impresją pokoju.
Najczarniejszy kot.
Uszy ma tak wysokie,
Jak rogi sam Szatan.
Sam
Szatan
Siada, więc teraz na mnie
Wygodnie. I szepcze głowie,
coraz ciemniejsze, podszyte purpurą,
Zmęczone, spłakane, omdlewające, sny
Ja nie zmartwychwstanę.
14/02/14
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
tetu