18 november 2014
sam/sam
Tyłem do drzwi, w przydymionym 
Bordową impresją pokoju. 
Najczarniejszy kot.
Uszy ma tak wysokie, 
Jak rogi sam Szatan. 
Sam 
Szatan 
Siada, więc teraz na mnie 
Wygodnie. I szepcze głowie,
coraz ciemniejsze, podszyte purpurą, 
Zmęczone, spłakane, omdlewające, sny
Ja nie zmartwychwstanę. 
14/02/14
31 october 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga