24 kwietnia 2012
nie wierzę w chciało
czasami nie wierzę,
że istnieje przeznaczenie
patrzę wirtualnymi oczyma
w wirtualne oczy
zmieniają się
poddają transformacji
i wciąż pięknieją
a ja zasypiam uniesiony
rano wstaję niecierpliwy
żeby cały dzień chodzić
po ścianach domu
po omacku jak ślepiec
szukać barierki
rozbija mnie to wszystko
staję się niecierpliwy
drażliwie dygoczę ...
- jak dziecko
bo tak by się chciało
tak mocno by się chciało
żeby ktoś wreszcie
mnie pokochał
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77
26 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
25 kwietnia 2025
wiesiek
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
25 kwietnia 2025
violetta
25 kwietnia 2025
sam53