moriana

moriana, 5 january 2013

Dzień boży

Wstaję w ciele

Poprawiam maszkarę w lustrze maskarą
dla cudzej przyjemności obcowania ze mną

Wiodę ciało we wszystkie miejsca przez cały dzień,
wlokę wszędzie za sobą ten balast
pokornie, cierpliwie

Kładę ciało spać

Modlę się –
„Dzięki Ci, Panie, że to już koniec na dzisiaj”.


number of comments: 13 | rating: 11 | detail

moriana

moriana, 16 january 2014

Myślnik

Myślnik moich ust, ta igła bezradności, jest tak długi
jak ręka, której do mnie nie wyciągasz.

Nie ma między nami bezpiecznych słów – wszystkie grożą
zawaleniem się spalonych mostów.

Za szybami oczu zegar z pijaną kukułką
w kółko mi wybija potencjalnie ostatnią godzinę –
ostatnią szansę...

Ty jesteś okrutnie trzeźwy.
Mogłabym, gdybybym mogła, nie móc wykrztusić słowa.


Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 41 | rating: 10 | detail

moriana

moriana, 4 january 2013

Rozmaite ryby

rozmaite ryby w rzekach mego serca
uwikłane dziwnie
w toniach i odmętach
połyskują barwą gdzieś pod taflą wody
a ich życie żywioł trzyma
w silnych rękach

rozmaite ryby a wszystkie milczące
ich rozmowy nieme -
fale powtarzają

wszystkie moje ryby
ryby słodkowodne
wrzucone do morza
wolno umierają...


Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 11 | rating: 10 | detail

moriana

moriana, 9 february 2013

Cerber

Nie krępuj się, kochanie, (nieznacznie) przeceniasz swą siłę –
nie wystarczy, by zabić, bycie skurwysynem.
Zniosę naprawdę wszystko, pokaż więc, co możesz.
Nie mogę się doczekać, jak będzie najgorzej!
 
Co mi jeszcze zrobisz? (Fantazja ponosi!).
Prawie ekscytacja: nie dajesz się prosić…
Chcę zobaczyć potwora, którego stworzyłam,
w pełnej okazałości. Niech się zatem wyżyje ta siła,
którą Ci dałam…
 
Nie, nie żałuj sobie!
Prawie wszystko dla Ciebie zrobię
i przetrwam… Tylko wrócę do Ciebie jeszcze.
 
Nie żeby się bawić w takie jak Ty zwierzę,
lecz by pogłaskać pieska,
w którego starość wczesna
przeistoczy mojego Cerbera…


Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 8 | rating: 10 | detail

moriana

moriana, 17 february 2013

Zdrowe żywienie

Moja miłość jest wszystkożerna i łakoma.
Mieszka w sercu, stąd chciałabym,
żeby dobrze się odżywiała,
lecz niektórym jest to obojętne.
 
Moja miłość nie lubi zła, którym ją karmisz,
ale zjada wszystko grzecznie z talerzyka –
inaczej umarłaby z głodu.
 
 
Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 3 | rating: 10 | detail

moriana

moriana, 3 january 2013

Idioci

Żegnaliśmy się ze łzami w oczach, ale bez płaczu,
godzinę za godziną mówiąc, że nie ma zupełnie o czym mówić.
Przekonywaliśmy się namiętnie o namiętności, że jej od siebie nie chcemy,
i o stracie, że niczego nie tracimy. 
 
(Płacze? Nie, tylko późno i oczy ją bolą). 
 
Była mowa bolesna o bólu, że nas nie rozrywa.
Poświęcaliśmy czas na argumentację, że go tracimy.
Tęskniąc do tej przyszłości, twierdziliśmy, że nas nie czeka.
Powitanie nazwaliśmy pożegnaniem
i - będąc tak nierozłącznymi - ustaliliśmy zgodnie,
że najlepiej będzie, gdy się rozstaniemy. 
 
(Płacze? Nie, tylko późno i oczy go bolą). 
 
Można było zapłakać, by nie płakać więcej,
lecz ze łzami w oczach wymienialiśmy kłamstwa jako przyjaciele.
I okazaliśmy się lepszymi kłamcami niż przyjaciółmi.
 
 
Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 4 | rating: 9 | detail

moriana

moriana, 1 february 2014

Samobójstwa

Tylko o moich wielokrotnych samobójstwach nie wiesz.
Rozkładam się po śniadaniu, gdy Ciebie śniadanie posila.

Nieświadomie uprawiasz nekrofilię
i jak kwiatek mieszkasz w moim grobie.
Byłoby zdrowiej, gdybyś się wyprowadził.

Karmisz ciało, które nie chciało żyć i nie ożyje.
Księciem nie jesteś – nawet nie próbuj całować…


Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

moriana

moriana, 10 may 2013

Paciorki

Odmawiaj swój różaniec cierniowy –
nowy mi wiatr przeczesze włosy.
 
Wrzosy wspomnień, pióra marzeń, puch trosk
wosk zaleje koronkowy, biały.
 
Bujały mnie huśtawki humoru i ramiona
biliona dobrych, najlepszych;
 
miększy smutku wiatr przez to, cichszy
wichrzy myśli, miesza zmysły, plącze oddech.
 
Grzech przesuwasz szeptem niesłownym
odmowny na paciorki przeszyte, przekłute –
 
butem świecącym, wypastowanym
oceany krwi wyciskasz z paciorków jak z jagód.
 
Jak da Bóg – zrozumiesz.


Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

moriana

moriana, 5 march 2013

Zmień język albo ton

W obcym języku szczęśliwie jestem od siebie dalej
i od ludzi, a lingwistyczny dystans jak plecak,
w którym noszę myśli przy minimalnej szkodzie dla kręgosłupa.
 
Bardziej mi się podobają wypowiedzi w obcym języku –
obca wymowa zapewnia świadomości miękkie lądowanie.
 
Zbyt wiele razy widziałam moje serce roztrzaskane
na twardych płytach chodników języka ojczystego.
 
Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zmień język albo ton.
 
 
Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 13 | rating: 5 | detail

moriana

moriana, 4 january 2013

Nasze grzechy

Nasze grzechy-laski
grzechy-płaszcze
grzechy-wachlarze

To bez nich upadamy
bez nich nadzy
mdlejący, zemdleni

Nasze schody do człowieczeństwa
pokonywane do przebaczenia

Nasze buty do deptania świętości,
której ciernie litościwie wbijają się w stopy.


Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/


number of comments: 6 | rating: 5 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1