3 may 2013
Straszne nieporozumienie
A więc nieważna żagiew prawdy
przez fakt niesiona bohatersko!
Cukier jej z solą przemieszały
trzęsące ręce się, niepewne.
Struchlały grunt dał karle drzewo,
drzewo zaś owoc nam sparciały;
nie mogłam przełknąć słodkiej wody,
nie póki z oczu łzy się lały.
Strach przeforsował słoną „prawdę” –
prawdziwie straszną.
Stęchłą obawę ożywiłam,
nieprawdę jakże ważną!
Więcej: http://moriana.webnode.com/taeiseauton/poemata/
24 april 2025
wiesiek
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak