6 april 2018
Dziewczyna za mgłą
Patrzę na ciebie wzrokiem
zmęczonym
życiem jak
na wyspie bezludnej
gdzie ptaki na drzewach śpią
w gaju zielonym
lata nie widziałem tak cudnej
stoisz teraz za
z tęsknoty uplecioną
bladą nitką
jak pajęczyna mgłą
pozwól siebie dotknąć
na tę jedną chwilę
i wtulić w delikatne ciało
chcę ci powiedzieć tyle
tak wciąż ciebie mi za mało
dlaczego
dzisiaj ust nie ucałuję
nie odgarnę włosów z czoła
nie szepnę do ucha
tego co czuję
jakbym spotkał nieomal anioła
jesteś taka krucha
przyszłaś tylko dzisiaj
pomiędzy zapomnianymi
wierszami
to
jest po prostu niepojęte
widzę teraz ciebie choć
oczy mam zamknięte
wtedy ukoisz skołatane myśli
samymi dobrymi snami
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek