3 august 2017
Choćby ze snem
Kocham cię chociaż nie jesteś już tak blisko
i ja się teraz oddalam
powoli się od
lat spalam
kocham cię za
to co było - za to wszystko
zanim przepadnę
w końcu w szarym popiele
od ostatniej
skry ogniska
pora deszczu
wiatru bliska
tyle chciałem
jeszcze powiedzieć choć wiele
tych słów
pozostało na kartach wydartych
z rannego serca
bezlitośnie
kocham śnię o
wiecznej wiośnie
przyjdź choćby
ze snem po raz trzeci i czwarty
przygotuję z
naręczy kwiatów posłanie
i będziemy całą
noc śnić
przez chwilę
jak na zawsze być
w pokoju
samotnym twój cień pozostanie
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek