10 february 2015
Nieomylni
wciąż tęsknimy nocną ciszą
w kilku wersach rozkochani
choć dorosłość nas przygniata
to zdajemy z niej egzamin
rozliczamy z pragnień jutro
dzisiaj depcząc pod stopami
wyglądamy jasnej gwiazdy
chociaż świeci ponad nami
drżącą ręką tuż po zmroku
przygarniamy piękne słowa
księżyc myśli nam kołysze
wśród życiowych zawirowań
to niewiele lecz łakniemy
trochę ciepła w sercach innych
rozgrzeszenia własnych czynów
zwykli ludzie - nieomylni
jakże ważna więc rozmowa
szczery odruch czyjejś dłoni
czas wypala w mądrym piecu
jednak smutku nam nie koi
14 may 2024
1405wiesiek
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
1305wiesiek
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma