AGIZ


dzień po dniu


czujesz się brudna
zadawnionymi urazami
nie obmyjesz wyrzutów sumienia
rzucasz bezdźwięczne słowa
wirują  niczym karuzela

co dnia szczelniej
chowasz się za kotarami wymówek 
były kiedyś
zaledwie fikuśnymi zazdrostkami

rzeczywistość
ociosana z przyszłości
infantylne marzenia
niczego nie zbudują


coraz mniej
w tobie odwagi


i winy

_____________________________________
z cyklu "Myśli splątane"

15.08.2010 r



https://truml.com


print