Poetry

gajor
PROFILE About me Friends (2) Poetry (14) Photography (4)


19 april 2012

Dlaczego w większości Wasze wiersze są takie smutne i ponure :????

Na deprechę

Kiedy najdzie Cię deprecha,
Lub sumienia dręczą strachy,
Siądź wygodnie we fotelu
I browara weź do łapy.

A następnie w paru łykach
Wlej do siebie owyż trunek,
Potem otwórz piwo drugie,
Może minie Cię frasunek.

Jeśli drugie nie pomoże,
Czy to w zimie, czy też w lecie,
To odszpuntuj bardzo szybko
Piwo, które będzie trzecie.

Potem czwarte, przy czym zważaj,
By do kibla droga miła,
Bo naciśnie niemożebnie
Na sikanie – pacharzyna.

Piąte wejdzie też z ochotą,
Bo w pęcherzu miejsca dosyć,
A po szóstym wnet nabędziesz
Do walnięcia w pysk ochoty.

Obić ryja, wszcząć demolkę,
To po siódmym pewna cecha,
A po ósmym – zauważysz,
Że przydała by się seta.

Tym dziewiątym w smaku popchniesz
Jakiejś wódki ową setę
I pożegnasz tym na dzisiaj
Francowatą swą deprechę.

Te dziesiąte – odpuść sobie,
Tropem węża sracz wymacaj
I pozostaw je na jutro,
By wyleczyć szybko kaca


number of comments: 25 | rating: 7 |  more 

Wieśniak M,  

bo jesteśmy weseli i pogodni;)))

report |

gajor,  

A wiesz, że tego nie brałem pod uwagę :??? A faktycznie; jak mi leży coś na wątrobie(a nie jest to golutka Baba), to w ramach reakcji głupawka mnie łapie i piszę coś głupiego i wesołego ;))) Pozdruuuffka

report |

...,  

ja jak się napiję , to jeszcze bardziej smucę , i wiersze takie jak życie moje i innych , które też odczuwam boleśnie ... nie będę pisać na temat o którym nie mam pojęcia przecież... ale bym się napiła ...

report |

gajor,  

Ubolewam z Tobą, bo ja jak się nażłopię, to jestem wesoły i przyjazny jak pijany ksiądz ;)))

report |

...,  

przyjmuję wyrazy współczucia , to udam się do spowiedzi - inni nie dają rozgrzeszenia ,ale może Ty je dasz z tego ubolewania ?

report |

gajor,  

Asiu... Rozgrzeszenie nie jest problemem, problemem jest picie w smutku i ze smutkiem. A problemów się nie rozgrzesza, tylko przynajmniej próbuje się zneutralizować. Nie wierzę, byś nie miała Przyjaciela.... A jeśli nawet nie masz komu wrzucić na bary swojego smutku, to kyp sobie szczura... Zobacz, jak spaskudzony PR ma ten stworek, a jak potrafi być kochany ;))))

report |

Istar,  

i szczęśliwi też jesteśmy, bardzo ;)))

report |

gajor,  

Absolutnie nie kumam poważnej poezji, ale jak dotychczas, to mnie rozwalił jak paczkę gwoździ na autostradzie króciutki wiersz o wieszaniu...PRANIA ;))))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

uchachałam się.

report |

gajor,  

miło mi ;)))

report |

Magdala,  

udowodnij to u mnie! :)))) nie mam smutnych tekstów, a jestem straszliwie smutna. Wieś ma rację: to bilansowanie :)))))))))

report |

gajor,  

chyba nie czytałem Twoich wierszy; pozwolę sobie za chwilę looknąć, ale sponiewierała mnie Twoja zajawka w temacie smutku.... Czy nie masz powodów do radości :???

report |

Drwal,  

Nie traktuj tego jak krytyki. Wiesz dlaczego...... bo co drugi tutaj ja tez, zaczynał jak ty od; 1) zabawy. potem, 2) nauka i 3) zaczynasz pisać ( bo musisz , bo to pozwala siebie samego zrozumieć) Ale śmiać się potrafimy nadal rubasznie i to przy piwie.

report |

Magdala,  

Drwalu, :))))))))))))) jak ja lubię Twoje argumenty i nie tylko!!!!! Ciebie całego lubię!!! :)))))))

report |

gajor,  

Kolo Od Toporyszka ;))) Moje rymowanki traktuję jako zabawę, jako odskocznię od prozy żywota codziennego, bo lubię się śmiać, nawet z samego siebie. Próbowałem sklecić coę poważnego, ale za każdym razem wychodził mi pompatyczny gniot. jak piszę wierszyk - w łepetynie mam melodię i do niej dołączam słowa i wychodzi to, co wychodzi . Jeżeli pojawi się tutaj jakiś poważny twór spod moich paluchów, to pewno będzie oznaką mojej demencji starczej, bądź jakowegoś proszku ;)))) A krytyki się nie boję; każdy patrzy na świat swoimi oczami, a dusza mu podpowieda, co jest spoko, a co do tej części ciała, która najczęściej jest używana do siedzenia ;)))) Pozdruuuffka, także dla Twojej fanki Magdali ;)))

report |

Nevly,  

Drwal ... ma rację ;)

report |

Istar,  

Bardzo przekonujące argumenty Drwalu :))

report |

filo,  

a bo to wszystko chłopów wina, jak chcą abyśmy miały płaskie brzuchy to nie możemy pić piwa i z tej całej rozpaczy dostajemy deprechy do grobowej dechy :(((

report |

gajor,  

No bez przesady; nawet od dziewięciu browców mięśnia piwnego nie nabędziesz. Po drugie, to płaskość brzusia zależy od stanu technicznego jego mięśni. ja browarkiem nie gardzę, czasem zdarza mi się go nawet nadużyć, ale mięśnia piwnego nie mam. Mam trochę słoniny, ale tylko tyle, co Unia Europejska na wieprzku dopuszcza ;))))

report |

filo,  

to teraz mi to do diaska mówisz??? Po tylu latach wyrzeczeń? :D A mięśnie to są, są i u mnie :P

report |

filo,  

Światłoczuła :*

report |

Monika Joanna,  

a ja jestem wesoła, baardzo :)))

report |

gajor,  

zauważyłem to już wczesniej, nie tylko na Twojej fotce ;)))

report |

Monika Joanna,  

ot tyle dobrego :)))

report |

Wieśniak M,  

ja piszę całą masę wesołych wierszy nawet prozą:)))- zapraszam:)))

report |

gajor,  

dzięki, wcześniej już to zauważyłem, ale kudy mnie do Ciebie... Ty jesteś zawodowiec, poza tym mogę tylko wskakiwać na chwilkę, bo domowego kompa nie posiadam. Wystarczy, że strzelnica mi resztki wolnego czasu pożera ;)))

report |

zuzanna809,  

mnie Twoje wiersze bawią, za co dziękuję.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1