12 october 2012
garowane
w jutrzni nocy lewitacja w kolorze khaki kiedy paski w oknach
gal ubrany na czerwono muł pod celą obok
nie frajer grypserą nawijka taka jest cena
zejdź na klawochę a przecwelony z kiciorem
sam do siebie nie zawiniesz tylko klawisz patrzałkami w lipko
łypie czy jeszcze tchu masz najebuki pikanta a może szkloki
zawinął ten co nie chciał wyngla ryć jak przystało na frajera
a majhrem z karmana pojechał jednego dla prayncypu
teraz kituje apel do papugi by jeszcze człowiekiem
dalej na spacerniaku człapa za człapą szuraniem
zdejm tą myckę kondoniarzu trybisz cwelamusie zajebany w ryj
nie zatrybił zakitowali mu dziuplę sikor przestał być potrzebny
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga