17 october 2011
Aretuza
Pamiętam, jakby to było zaledwie wczoraj
pijani, z Fogielem śpiewaliśmy barytonem
Pamiętam, jak tłukliśmy noc, bo noc była chora,
bo nam wymyślała psychologie urojone.
A potem były koncerty, koncertów miriady
I Jasieński zza płota podglądał nas złym okiem,
I lała się wódka, że aż przylazły najady
A Fogiel ochlany śpiewał im gamy szerokie.
Aż zmęczeni igrzyskiem posnęliśmy tam w trawie
a nas już nie było dwóch, tylko legion cały
I było wino drogie, i damy, i jedwabie
zamiast taniej wódki i towarzyskiej chały
A potem wstaliśmy tak rześcy, mili dla świata
i serdecznie, aż w pas żegnaliśmy wszystkich wkoło,
i ja szedłem, śpiewając i błogosławiąc katar
bo było mi jakoś tak cholernie wesoło.
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga
10 october 2025
wiesiek
8 october 2025
ajw
8 october 2025
ajw