17 october 2011
Aretuza
Pamiętam, jakby to było zaledwie wczoraj
pijani, z Fogielem śpiewaliśmy barytonem
Pamiętam, jak tłukliśmy noc, bo noc była chora,
bo nam wymyślała psychologie urojone.
A potem były koncerty, koncertów miriady
I Jasieński zza płota podglądał nas złym okiem,
I lała się wódka, że aż przylazły najady
A Fogiel ochlany śpiewał im gamy szerokie.
Aż zmęczeni igrzyskiem posnęliśmy tam w trawie
a nas już nie było dwóch, tylko legion cały
I było wino drogie, i damy, i jedwabie
zamiast taniej wódki i towarzyskiej chały
A potem wstaliśmy tak rześcy, mili dla świata
i serdecznie, aż w pas żegnaliśmy wszystkich wkoło,
i ja szedłem, śpiewając i błogosławiąc katar
bo było mi jakoś tak cholernie wesoło.
22 january 2025
0033absynt
22 january 2025
....wiesiek
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka