19 september 2011
blues rozedrgany
i znowu nie śpię słucham bluesa.
w rozklekotanej katarynce
dźwięki płowieją dymem w ustach.
pajęczynowo wiszą tony
blues na trybiki stare drewno
i szelak - błyszczy politura.
zapach i smak w tonacji g-moll
w tle grajek który
dawno umarł
dziś inna dłoń już na uchwycie
sięga melodią po akordy.
brzęczy łańcuszek. pudło skrzypi.
małpka zasłania uszy - oczy
blues na klimaty walca retro.
w balansach kroki przemycone.
drepcze papuga. los wyciąga
w tle cienie ludzi
coś skończone
Blues dla Szel, katarynka dla Witkacego, a teraz sobie śpiewajcie w duecie. Ja będę kręcić korbką. ;)
21 april 2025
wiesiek
20 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
18 april 2025
wiesiek
17 april 2025
Eva T.
17 april 2025
wiesiek
16 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw